Znicze, kwiaty, a może kamienie? Jak wygląda to w różnych religiach?
Śmierć bliskiej osoby jest jednym z najtrudniejszych wydarzeń w życiu. Nie ma jednego dobrego sposobu na radzenie sobie z żalem i traumą – każdy człowiek musi taką stratę przepracować sam, ponieważ jest ona bardzo osobistym doświadczeniem. Żałobnik intensywnie poszukuje sensu śmierci zmarłego. Fizycznym pożegnaniem z nieboszczykiem jest pogrzeb. Po pogrzebie katolicy przynoszą na grób kwiaty. W jaki sposób w innych religiach ludzie czczą pamięć najbliższych?
Kamienie na nagrobkach
W wierze judaistycznej pamięć o zmarłej osobie jest szczególnie czczona w dniu rocznicy śmierci. Tego dnia zalecane jest odwiedzanie grobu i sprowadzanie tam grupy żydowskich mężczyzn, którzy recytują psalmy i odmawiają kadisz. Niektórzy Żydzi tego dnia przestrzegają ścisłego postu, inni powstrzymują się tylko od jedzenia mięsa i napojów. Wyznawcom judaizmu nie zaleca się częstych wizyt na grobach oraz zbytniego rozpamiętywania zmarłych. W wierze judaistycznej nie ma zwyczaju pozostawiania na grobach kwiatów, zwłaszcza żywych i zniczy – na pamiątkę przeszłości Żydzi oznaczają miejsca pochówku kamieniem. Są one symbolem trwałej i nieprzemijającej pamięci.
Liczy się pamięć
Ewangelicy odwiedzają groby swoich bliskich, a na cmentarzach organizowane są nabożeństwa o charakterze żałobnym i wspomnieniowym. W modlitwach polecają Bogu osoby żywe, które opłakują swoich zmarłych bliskich, a na grobach, jak u katolików, również pojawiają się znicze i kwiaty. W islamie pamięć o zmarłych zachowywana jest w sercu i dobrym słowie. Muzułmanie utrzymują mogiły w czystości, ale nie chodzą na groby w celu zapalenia zniczy, stawiania kwiatów – kult zmarłych zakazany jest przez prawo islamskie. Jedynym znakiem pochówku jest niewielka kamienna płyta, na której raczej nie umieszcza się żadnych dat, jedynie imię i nazwisko zmarłego, ewentualnie przyczynę zgonu. W hinduizmie nie praktykuje się odwiedzania grobów bliskich – rozpowszechniona jest wiara w reinkarnację, czyli migrację duszy po śmierci fizycznego ciała. Tym samym nie przywiązuje się do niego zbytniej uwagi. Cielesne szczątki oddaje się we władanie dwóch żywiołów – ognia i wody. Od wieków obowiązuje tam tradycja spopielania ciała zmarłego, a prochy można trzymać w domu. W tradycji buddyjskiej zmarłym oddaje się cześć w różny sposób, w zależności od regionu. Część buddystów pali ogniska, by oświetlić drogę wędrującym duchom i ułatwić im odnalezienie domu rodzinnego. Japończycy odwiedzają i porządkują groby rodzinne oraz składają na nich ofiary. By dusze zmarłych mogły wrócić w zaświaty buddyści urządzają korowód z lampionami, dzięki czemu odprowadzają dusze przodków na cmentarz.