71 328 83 85 (całą dobę)

723 03 03 03 (całą dobę)

Które religie dopuszczają możliwość kremacji?

Choć w Polsce temat kremacji jest wciąż stosunkowo nowy i mało znany, coraz więcej osób decyduje się na ten rodzaj pochówku swoich zmarłych bliskich. Tymczasem okazuje się, że kremacja to tradycja znana już od tysięcy lat. Szacuje się, że pierwsza kremacja mogła mieć miejsce nawet czterdzieści tysięcy lat temu! Jak jednak różne religie zapatrują się na ten rodzaj pochówku zmarłych i na czym w ogóle on polega? Zapraszamy do lektury.

Na czym polega kremacja zwłok?

W nowoczesnych warunkach proces kremacji jest przeprowadzany w specjalistycznym piecu kremacyjnym, w którym panuje temperatura około 700-1200 stopni Celsjusza. Do pieca takiego wprowadza się specjalną, ekologiczną trumnę z ciałem zmarłego, które pod wpływem bardzo gorącego powietrza zostaje spopielone. Nic nie jest jednak pozostawione przypadkowi – cały proces kontrolowany jest poprzez specjalny system komputerowy, który zapewnia najlepsze możliwe warunki do kremacji. Po ostudzeniu prochów, są one umieszczane w specjalnym worku z opisem danych osobowych skremowanej osoby, a następnie wkładane do urny. Warto zaznaczyć, że cały ten proces trwa około dwóch godzin i przeprowadzany jest przez zakład pogrzebowy zawsze w atmosferze szacunku dla zmarłego i jego najbliższych.

Kremacja zwłok – aspekt religijny

Jak już wspomnieliśmy na początku, kremacja była popularną metodą pożegnania zmarłego już tysiące lat temu w pierwotnych religiach. Wtedy jednak miała ona formę pochówku ciałopalnego, który przybierał formę rytuału. Już wtedy jednak spotykało się groby popielnicowe z urnami. Wiemy także, że Słowianie również mieli podobne tradycje funeralne. Mieli zwyczaj ubierać zmarłych w najpiękniejsze szaty i biżuterię, a następnie zwłoki palone były na świętym stosie i przesypywane do glinianych urn właśnie, nazywanych także popielnicami. Chrześcijanie jednak z kilku względów początkowo patrzyli na tego typu pogańskie praktyki z pogardą. Przede wszystkim, uważało się, że proces kremacji zrywa jedność ciała i duszy, która mieszkała w nim za życia, dlatego było to zakazane. Również Pan Jezus został pochowany, a nie skremowany, co było argumentem wielu chrześcijan przeciwko kremacji. Wierzono także, że pochówek całego ciała to wyraźny symbol wiary w zmartwychwstanie, czyli odtworzenia ciała w przyszłości, co mogłoby uniemożliwiać jego spopielenie. W wyjątkowych sytuacjach jednak, na przykład w przypadku nagromadzenia dużych ilości zwłok w krótkim czasie (wojna, epidemia czy klęska głodu), zezwalano na palenie zwłok na masową skalę.

Poglądy te zaczęły się jednak z czasem stopniowo zmieniać. Jako pierwszy na kremację zaczął zezwalać Kościół Protestancki, jednak stało się to dopiero w XIX wieku. W końcu także Kościół katolicki zaczął łagodzić swoje podejście do tej kwestii. W latach 60. XX wieku Stolica Apostolska zaczęła zezwalać na kremację zwłok w wyjątkowych sytuacjach uzasadnionych istotnymi okolicznościami. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że Pismo Święte w żadnym miejscu Starego ani Nowego Testamentu nie zabrania ani nie potępia kremacji, Kodeks prawa Kanonicznego od 1963 roku zezwala na kremację w obrządku katolickim, a od roku 1997 możliwe jest także odprawianie liturgii pogrzebowej przez kapłana nad urną ze skremowanymi szczątkami zmarłego. Kościół nie akceptuje jednak przechowywania urny z prochami w domu ani rozrzucenia ich w powietrzu czy na wodzie – prochy muszą zostać pochowane na cmentarzu.

Inne duże religie różnie podchodzą do kwestii kremacji. Islam, na przykład, nie popiera kremacji zwłok, a wręcz zachęca do jak najszybszego pochówku ciała po śmierci. Najczęściej dokonuje się go jeszcze tego samego dnia, najpóźniej w ciągu 24 godzin od zgonu. Kremacja uznawana była za zbezczeszczenie ciała, tak samo jak sekcja zwłok czy ekshumacja. Wyznawcy islamu wierzą, że skoro ktoś umarł, to była to wola Allaha i nie należy wnikać zbytnio w przyczyny, a dusza nie powinna być zbyt długo uwięziona w martwym ciele, gdyż może mieć później poważne problemy z dotarciem do raju.

Jeśli weźmiemy pod lupę buddyzm, jego wyznawcy uznają różnego rodzaju tradycje pogrzebowe. Ciało po śmierci nie ma według buddystów aż tak wielkiego znaczenia, dlatego dopuszczalne jest zarówno pogrzebanie ciała w całości, jak i jego spalenie. Spopielenie jest wręcz w buddyzmie traktowane jako okazja do unaocznienia przemijalności rzeczy materialnych i nietrwałości egzystencji, a ciało uważane jest jedynie za element dłuższej “podróży”, jaką odbywa dusza. Proces spalenia ciała uwalnia więc duszę od cielesnych cierpień i ograniczeń.

Hinduizm nie tylko zezwala na kremację, ale wręcz uznaje ją za powszechną formę pochówku. Hindusi także wierzą, że ciało to tylko chwilowy “przystanek” w dłuższej podróży, a jego spalenie pozwala uwolnić duszę od cierpień i ułatwia jej osiągnięcie pełnego wyzwolenia. Nie stosuje się jednak kremacji w przypadku dzieci do 5. roku życia (z reguły wrzuca się ich zwłoki do świętej rzeki bądź jeziora), sannjasinów oraz transseksualistów (ciała są zakopywane w ziemi). W przeszłości dopuszczano jednak w hinduizmie nawet kremację podwójną.

Widać więc wyraźnie, że różne duże religie światowe w różny sposób zapatrują się na proces kremacji. W polskiej tradycji najczęściej jest to kwestia ostatniej woli zmarłego oraz osobistej decyzji najbliższej rodziny. Z praktycznego punktu widzenia kremacja jest jednak wyborem o wiele bardziej ekologicznym i ekonomicznym niż tradycyjny pochówek.